Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft



[RolePlay] Magic World
Autor Wiadomość
Caynaz Niedostępny
✰ Pogodziarz ✰
***********

Liczba postów: 2,474
Dołączył: Apr 2017
939
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
愛してる

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 1,571.00
Post: #1001
RE: [RolePlay] Magic World
- Zostaw mnie! - krzyknęła Emillia
- Zostawię, ale najp... - Ravcore nie dokończył
- Bombarda! - dziewczyna wychyliła się za regału
Mężczyzna w dosłownie ostatnim momencie zablokował zaklęcie. Siła zaklęcia jednak przesunęła go trochę w tył.
- Avis! - dziewczyna znów się wychyliła
Wokół ciała Ravcore latały ptaki, przez co widok był utrudniony.
Mężczyzna machnął różdżką. Płomień z różdżki zabił ptaki. Zabójca otrzepał się i spojrzał w przód.
- Bombarda maxima! - krzyknęła
Ravcore odleciał znów na drzwi. Kurz ze starych książek przykrył trochę mężczyznę. Po chwili jednak wstał, lecz był na kolanach.
- Sprytna jesteś... - powiedział, przetarł krew z kącików ust
Ravcore przemienił się w wozaka. Zwierzę pobiegło gdzieś pomiędzy regały. Gdy Emilia obróciła się, by rzucić kolejne zaklęcie, zabójcy już nie było...

=====

Nagle na wychyloną Emillię skoczył wozak. Zwierzę ugryzło dziewczynę w szyję, lecz szybko spadło z ciała.
- Avad... - powiedziała
Ravcore zamienił się w człowieka. Leżąc na ziemi, kopnął dziewczynę w nogę. Kolec z podeszwy buta wysunął się i wbił w okolice piszczela dziewczyny. Poczuła wielki ból, natychmiast upadła na ziemię.
- Mów gdzie oni są! - krzyknął i usiadł na brzuchu Emilli
- Zaraz tu będą strażnicy! - odpowiedziała, lecz zabójca jedną ręką przytrzymał jej usta, by nie krzyczała
- Mów gdzie oni są, a dane ci będzie zaznać łaski Lorda Malacatha.
Dziewczyna ostatkiem sił kopnęła w krocze mężczyzny, lecz usłyszała tylko dźwięk uderzonego metalu. Ravcore się uśmiechnął.
- Zaskoczona? - spytał i chwycił głowę obiema rękoma
Ravcore przekręcił energicznie jej głowę. Po bibliotece rozległ się dźwięk łamanego karku...
- Co za ścierwo... - rzekł i wstał z jej ciała
Mężczyzna zaciągnął ciała Emilli i bibliotekarki do jakiegoś składziku, który był w ustronnym miejscu. Przystawił ciała jakimiś skrzyniami, więc trudno będzie je odnaleźć.
Po tym wszystkim wziął różdżkę Emilli i wyszedł z biblioteki.

----
@Cam: jak będzie jakaś bitka Namira, Lord Malacath, Arcan, Ravcore vs Tempus, Parish, Meret, Ikar to wtedy będziesz mógł zabić Ravcore, bo już nie będzie mi zbytnio użyteczny. Ale to jeszcze za parę stron.

Jestem jedną z osób pamiętających złote czasy, w których na MS i MF grało 1000 osób, a RC i MC ISTNIAŁY.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-February-2020 09:48:47 przez Caynaz.)
10-February-2020 23:33:18
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
Camrakor_13 Offline
I am inevitable
******************

Liczba postów: 8,030
Dołączył: Apr 2015
2141
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Camrakor_13

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #1002
RE: [RolePlay] Magic World
- Co teraz!? - krzyknął Meret leżący na ziemi patrzący się na Pariaha
- Nie wiem.. - odpowiedział Pariah
Tempus na środku wymiaru Saula ukląkł na jedną nogę i spuścił głowę, Ikar natomiast zaczął pakować się..
- Co ty robisz? - krzyknął Meret
- Ten cały Aka coś tam, wie gdzie jesteśmy, jeśli on wie, to Malacath też! Musimy się stąd wynosić i to już.. - odparł Ikar
- On ma rację - odezwał się Tempus
- Tak, ale gdzie? - dodał Meret
16-February-2020 19:17:00
Znajdź wszystkie posty
Caynaz Niedostępny
✰ Pogodziarz ✰
***********

Liczba postów: 2,474
Dołączył: Apr 2017
939
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
愛してる

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 1,571.00
Post: #1003
RE: [RolePlay] Magic World
Lord Malacath powrócił do dziewczynki. Ta skończyła już jeść. Wytarła usta w rękaw i spojrzała się na elfa.
- Mogę wrócić już do tatusia i mamusi? - spytała
- W swoim czasie ich ujrzysz. W swoim czasie... - powiedział tajemniczo

=====

Ralof wyszedł z komnaty, zamknął drzwi zostawiając Neclara i Cecillie samych.
- Słucham? - rzekł elf

=====

Namira ubrała już swoją zbroję i była gotowa do podróży.
- Arcan... - powiedziała dziewczyna, widziała że mężczyzna jest jakiś nieobecny
- Musimy udać się do zamku Balów. Razem - położyła ręce na jego kolanach, uklęknęła przed siedzącym Arcanem.

Jestem jedną z osób pamiętających złote czasy, w których na MS i MF grało 1000 osób, a RC i MC ISTNIAŁY.
16-February-2020 19:40:21
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 501
Dołączył: Jan 2016
351
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #1004
RE: [RolePlay] Magic World
Kultyści zawlekli Vincenta pod wejście do celi, po drodze bijąc go i szturchając. Stanęli przed celą, jeden z Kultystów otworzył żelazne drzwi, drugi natomiast pchnął Vincent'a do środka.
- Zgnijesz tam, nędzna gnido! - Ryknął Kultysta, zamykając drzwi.
==============

Dwójka Aurorów zauważyła, że Kultyści przebrani za Budowlańców powoli zbierają swoje sprzęty, wchodzą na powozy. Podeszli do grupki rozmawiających Kultystów.
- Hmm? Jak to, robotnicy? Już skończyliście wasze prace? Tak szybko? - Auror zadał pytania.

========

Auror wysłany przez Freda wszedł do Dormitorium Ślizgonów. Akurat w środku była większość uczniów Slytherinu.
- Aurorze?! Czy trening został już wznowiony? - Krzyknął Ślizgon.
Auror uśmiechnął się.
- Wspaniali Ślizgoni! Minister Magii osobiście kazał mi zaprosić Was na specjalny Trening w Ministerstwie Magii, który odbędzie się tylko i wyłącznie dla przedstawicieli domu Węża! - Krzyknął Auror.
Było słychać szepty Uczniów Slytherinu, po chwili zaś wszyscy zaczęli krzyczeć i wiwatować.
- A dlaczego nie tutaj, w Hogwarcie?! - Ryknął jeden uczeń.
- Ponieważ osoby, które tutaj się znajdują, nie mają wystarczających kompetencji. - Odpowiedział Auror.
- Zbierzcie się wszyscy, niedługo wyruszamy do Ministerstwa. Macie być gotowi! - Krzyknął Auror.

==============
Cecilia spojrzała na Neclara.
- Usiądźmy, Neclarze. - Powiedziała Cecilia, siadając na łóżko stojące w komnacie.
- Mam Ci tyle do powiedzenia... Ale najpierw powiedz, co stało się z Tobą? Neclarze... Co robiłeś przez ten czas, odkąd zostawiłam Cię pod opieką dwójki młodzieńców? Kto pomógł odzyskać Ci pamięć? - Spytała Cecilia, siedząc na łóżku.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
18-February-2020 01:58:18
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
77
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #1005
RE: [RolePlay] Magic World
Ravcore tymczasem wyszedł z Hogwartu. Zauważył jak Auror rozmawia z Kultystami. Zabójca nie wiedział kim tak naprawdę są budowlańcy.

=====

- Polecenie z góry. Kolejne prace będą kontynuowane jutro - odpowiedział Kultysta.
W tym momencie Ravcore ustał za dwójką Aurorów.
- Coś kręcisz... - rzekł Auror
Kultyści zamilkli, nie wiedzieli co powiedzieć.
- Dość tego! Zostajecie aresztowani! - powiedział i wyjął różdżkę, celował w Kultyste

Ravcore uderzył jednego z Aurorów z kolana w kręgosłup. Uderzenie było tak mocne, że przełamało rdzeń kręgowy i przeciwnik natychmiastowo upadł na ziemię wypuszczając różdżkę z ręki.
Drugi nie zdążył się już obejrzeć. Poczuł kolec w swojej stopie. Zabójca zakrył jego usta prawą ręką, następnie wbił sztylet w jego bok z lewej ręki. Auror chciał krzyczeć, lecz nie mógł.
Ravcore zdjął swoją nogę ze stopy mężczyzny, kolec wyciągnął się. Po chwili wyjął również sztylet. Czarodziej szarpnął się. Ravcore uderzył z pięści w jego głowę, ogłuszając go na trochę.
Cała scena działa się przy powozie, dlatego mężczyzna kopnął ciało Aurora na powóz.
- Jesteście Kultystami Malacatha? - spytał
Kultyści kiwnęli głowami, byli pełni podziwu dla umiejętności Ravcore.
- Zabierzcie tych dwóch do swojego pana - Kultyści wrzucili martwe ciało na powóz i zaraz po tym wyjechali.
Inne powozy również zaczęły to robić...

Ravcore zebrał różdżki Aurorów i schował do wewnętrznej kieszeni swojego ubioru. Następnie poszedł w inną stronę...
18-February-2020 09:16:44
Znajdź wszystkie posty
Camrakor_13 Offline
I am inevitable
******************

Liczba postów: 8,030
Dołączył: Apr 2015
2141
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Camrakor_13

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #1006
RE: [RolePlay] Magic World
- Może po prostu udamy się do tego miejsca, do którego nikt by nie pomyślał, że moglibyśmy się udać? Najciemniej zawsze pod latarnią.. - powiedział Meret
- Co masz na myśli? - spytał Ikar
- Nokturn. - dodał z grozą Meret
- To mroczne miejsce, pełne niebezpiecznych ludzi. To tam Fred zyskał pobratymców.. - odparł Pariah
25-February-2020 21:04:42
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 501
Dołączył: Jan 2016
351
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #1007
RE: [RolePlay] Magic World
Ślizgoni pospiesznie zaczęli pakować swoje cenne rzeczy i opuszczać swoje Dormitorium. Wieści między uczniami Slytherinu szybko się rozeszły, więc prawie każdy uczeń domu Węża wiedział już o rozkazie Ministra Magii.
- A więc gdzie mamy pójść? - Spytał młodszy Uczeń Slytherinu.
- Auror kazał nam się zebrać na dziedzińcu. Tam właśnie idziemy. - Odpowiedział Starszy uczeń.
- Jejku!!! Nie wierzę, że zobaczę Ministerstwo... I że będę w nim trenował!! - Mówił podekscytowany młodszy Ślizgon.
Spora grupka Ślizgonów wyszła na dziedziniec, stanęli.

===========
Cecilia wpatrywała się w Neclara.
- Neclarze... Powiesz mi? - Spytała, chcąc dostać odpowiedzi na pytania, a następnie powiedzieć to, co ma do powiedzenia.

==========
Auror wysłany przez Freda do Dormitorium, wrócił już do Gabinetu Dyrektora Hogwartu.
- Ministrze! Uczniowie Slytherinu zostali poinformowani. Zbierają się już na dziedzińcu. - Powiedział.
- Zanim przyszedłem tutaj, zdać raport, chciałem dowiedzieć się jeszcze czegoś o robotnikach... Niestety, ale chyba skończyli już prace i właśnie wyjeżdżają. - Powiedział Auror.
Fred odwrócił się.
- Skończyli?! Chyba kpisz! Nie opuszczą Hogwartu, póki nie złożą wyjaśnień, których od chwili mojego przybycia do tego zamku oczekuję... - Powiedział Fred.
- Zablokujcie bramy... - Powiedział.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-February-2020 00:40:56 przez DevilxShadow.)
28-February-2020 00:39:55
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
77
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #1008
RE: [RolePlay] Magic World
Niestety, lecz powozy Kultystów już dawno opuściły bramy Hogwartu. Byli już bardzo daleko od zamku.

=====

Neclar zaczął odpowiadać na pytania żony.
- Zdobyłem dużo informacji na temat Malacatha. Razem z Tempusem, Meretem i resztą odzyskaliśmy Czarną Księgę.
- Clavius... Były wspólnik Lorda. To on mnie odnalazł i uratował.
- Pamięć wróciła mi z czasem.
29-February-2020 17:01:25
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
Camrakor_13 Offline
I am inevitable
******************

Liczba postów: 8,030
Dołączył: Apr 2015
2141
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Camrakor_13

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #1009
RE: [RolePlay] Magic World
- Może udamy się do Hogwartu? - spytał Ikar
- To głupi pomysł, teraz na świecie nie warto ufać nawet Hogwartowi.. Zamek pewnie przejął Fred i jego ludzie. Dla świata to nic nie robi, zważywszy na to że część ludzi jest zahipnotyzowana.
- Musimy ich jakoś obudzić.. - odparł Meret
- Najpierw musimy zniszczyć horkruksy Malacatha. - dodał Pariah
- Tak, tylko że on już wie gdzie jesteśmy. Jeśli nas zabije to nie bedzie żadnych horkruksów..- dodał Tempus
- Może się rozdzielimy? - powiedział Ikar
- Dobry pomysł. - dodali inni
- Ja i Ikar udamy się na Nokturn, może tam jakoś uda nam się znaleźć broń zdolną do zniszczenia księgi, nie wiemy nawet gdzie jest Neclar.. - powiedział Tempus
- Pariahu i Merecie, co z wami?
- Mam pewien pomysł. Zaatakujemy zamek Balów, tam na pewno nie ma Malacatha, a rozbudzi jego gniew, przez co zbliżymy się do niego i zniszczymy horkruksa.. - odparł Meret
- Nie możecie tyle ryzykować..
- Ja jestem gotów. Pariahu? - spytał Meret
- Zrobię wszystko by przywrócić dawny porządek, jestem z Tobą Merecie. - dodał Pariah
Dwójka czarodziei (Meret i Pariah) deportowała się przed zamek Balów, w tym samym czasie Namira i Arcan pojawili się w tym samym zamku..
- Namiro, jakie rozkazy? - spytał Arcan rozglądając się dookoła

Tempus i Ikar pojawili się na Nokturnie. Przywdziali kaptury..
01-March-2020 19:32:18
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
77
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #1010
RE: [RolePlay] Magic World
- Malacath dał mi rozkaz abym pozbyła się tej "bestii" - odpowiedziała.
- Jest gdzieś w lochach - zaczęli iść do lochów.

=====

Po kilku minutach dotarli pod cele z Vincentem.
- Pani... - powiedział Kultysta i otworzył kraty
Vincent nie był przykuty łańcuchami, lecz trzymały go dwa Seekery.

=====

Ravcore pojawił się w głównej sali twierdzy.
- Malacath! - krzyknął z daleka, szedł w jego stronę
Podszedł do stołu i rzucił na niego różdżkę Emilli.
- Emillia Doltan nie żyje - odpowiedział.
- Dobra robota. To duży krok w przód - stwierdził Lord.
- Kto to Emillia? - spytała Azula, kończyła już jeść
- Nieważne moja droga. Dokończ jeść i pójdziesz spać - dziewczynka kiwnęła głową, ziewnęła
Elf natomiast odszedł z Ravcore od stołu.
- Nie interesuje mnie polityka Malacath.
- Tak, wiem. Domagasz się złota. Dostaniesz je, spokojnie - zapewnił Lord.
- Więc co stoi na przeszkodzie? - spytał zabójca
- Znajdź różdżkę Rosa. Jednego z buntowników - Lord podał nazwę miasta, w której przebywało truchło chłopaka.
Ravcore kiwnął głową i teleportował się we wskazane miejsce...

-----

Jak coś to w zamku Balów porwana zostanie Namira drogi Camrakorze
03-March-2020 00:01:35
Znajdź wszystkie posty



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości